fbpx
Aktualnie czytasz
Liczne rotacje i kluczowy Gakpo. Liverpool vs Everton (ANALIZA)

Liczne rotacje i kluczowy Gakpo. Liverpool vs Everton (ANALIZA)

Liverpool do meczu z Evertonem przystępował bez żadnego zwycięstwa w roku 2023.

  • Brentford vs Liverpool 3:1 (02.01.2023r.)
  • Brighton vs Liverpool 3:0 (14.01.2023r.)
  • Liverpool vs Chelsea 0:0 (21.01.2023r.)
  • Wolverhampton vs Liverpool 3:0 (04.02.2023r.)

The Reds byli wskazywani jako wyraźny faworyt tak jak w poprzednich spotkaniach w niezmiennym ustawieniu 1-4-3-3. Zaś Everton w ustawieniu 1-4-5-1.

Liverpool do meczu z Evertonem przystąpił w porównaniu z Wolverhampton z dwoma zmianami w składzie. Za Tiago i Keitę wybiegli Fabinho oraz Henderson. W pierwszych minutach meczu dało się zauważyć zmianę w ustawieniu Nuneza oraz Gakpo, gdzie Gakpo rozpoczął zdecydowanie na środku, zaś Nunez w lewym sektorze. Ważnym elementem w grze Liverpoolu są rotacje zawodników na pozycjach.

Początek meczu to badanie się zespołów z obu stron. Liverpool próbował budować grę od tyłu szukając momentami dłuższych zagrań na Nuneza i Salaha za linię obrony.

Everton starał się grać bezpośrednio w strefę wysoką. Jedno takie zagranie po błędzie Matipa w 5 minucie mogło zakończyć się utratą bramki przez Liverpool.

W ostatnich meczach Liverpoolu, wprowadzanie piłki przez środek Matipa i szukanie zagrania jest bardzo widoczne. Początek meczu i ponowne wejście Matipa, zagranie do Salaha, który wykorzystuje wolną przestrzeń za swoimi plecami dochodząc do sytuacji bramkowej.

The Reds starali się w większości swoja grę budować od tyłu tak aby otworzyć przestrzeń między pierwszą linią obrony, a drugą Evertonu. Boczni obrońcy w ataku pozycyjnym byli wysoko, a środkowi pomocnicy obniżali aby stworzyć przestrzeń dla Nuneza, Gakpo i Salaha.

Bardzo widoczne były rotacje po obu stronach. Jeżeli Arnold i Robertson byli w półprzestrzeniach zadaniem Salaha i Nuneza było złapanie szerokości oraz wyjście po piłkę w sektor boczny oraz wykorzystanie wolnych przestrzeni w linii obrony.

Dużo do gry wniosła zmiana Nuneza z Gakpo, który poruszał się między liniami i wspierał trójkę pomocników w budowaniu. Nunez i Salah schodzili w półprzestrzenie zaś Robertson i Arnold poruszali się w sektorach bocznych.

Przy otwarciu gry Bajcetić i Henderson schodzili w boczne sektory po piłkę w  momencie gdy Robertson i Arnold byli ustawieni wyżej. W tym przypadku Bajcetić po zejściu w boczny sektor zagrywa do Robertsona na ścianę i wychodzi ponownie do gry w sektorze środkowym.

Liverpool otwierając grę ukierunkowywał zawodników Evertonu na swoją lewą stronę, dążył do tego aby przesunąć tam całą organizację gry obronnej The Toffees. Następnie dwoma podaniami przenosił ciężar gry na drugą stronę. Tam piłkę wprowadzał Matip, który robi to umiejętnie skupiając na sobie dwóch lub trzech przeciwników. Następnie dążono do podania o jedną linie wyżej.

The Toffees w głównej mierze koncentrowali się na obronie dostępu do własnej bramki. Próbowali otwierać grę ale w większości piłka trafiała ponownie do Pickforda. Bramkarz Evertonu szukał bezpośrednich podań do strefy wysokiej Liverpoolu. Po kolejnym takim zagraniu doszło do straty ze strony Fabinho na rzecz Onany. Jednak szybki powrót zawodników Liverpoolu i odbudowanie w obronie nie pozwoliło, aby Everton oddał strzał na bramkę.

Liverpool atakował prawą stroną a wprowadzenia Matipa były coraz bardziej odważniejsze. Rotacje i asekuracja były bardzo widoczne. W tym przypadku podłączenie się Matipa do akcji ofensywnej w półprzestrzeni oraz widoczna asekuracja ze strony Arnolda.

Liverpool szukał drogi do bramki The Toffees. Z jednej i z drugiej strony starał utrzymywać się przy piłce, a rotacja zawodników była bardzo duża. Jeżeli Robertson był w półprzestrzeni to Nunez szeroko w bocznym sektorze i na odwrót.

Z drugiej zaś strony ciągła rotacja Arnolda z Salahem.

Oraz asekuracja Hendersona dla Matipa, który wprowadzając piłkę skupiał na sobie zawodników Evertonu.

Everton szukał również swoich szans przy stałych fragmentach gry w ataku. Liverpool ustawiony w strefie. Po wybiciu piłki przez Fabinho przygotowani do ataku szybkiego Nunez i Salah.

Kolejny SFG w obronie Liverpoolu. Zachowania oraz ustawienie Nuneza i Salaha identyczne jak w poprzednim SFG. Piłka jeszcze nie dotarła, a Nunez już wychodzi do szybkiego ataku wraz z Salahem.

Późniejsza faza akcji, gdzie Nunez podaje piłkę do Salaha, który zdobywa gola na 1-0 po szybkim ataku. Trzeba zwrócić również uwagę, iż w tej sytuacji nie tylko dwaj zawodnicy brali udział. Wyjście do szybkiego ataku w przewadze 4 vs 2 dla Liverpoolu.

Liverpool do końca pierwszej połowy atakował. Duży ruch zawodników, a rotacje miały przynieść kolejne bramki.

Zobacz też

Liverpool na druga połowę wyszedł z innym planem. W pierwszej połowie w większości nie pozwalał The Toffees otwierać gry od bramki zmuszając do bezpośrednich zagrań na napastników. Po zdobyciu bramki druga połowa wyglądała zupełnie inaczej. The Reds się cofnęli zamykając sektor środkowy. Starali się odzyskać piłkę i wyprowadzać szybkie ataki. Początek drugiej połowy odbiór piłki Robertsona w lewym sektorze, wprowadzenie do sektora  środkowego. Szybka zmiana strony na Salaha, który wprowadza do gry podłączającego się Arnolda.

Po zdobyciu drugiej bramki Liverpool się cofnął. Czekał na przejęcie piłki, gdy był w posiadaniu spokojnie budował atak pozycyjny. Przenoszenie ciężaru gry z jednej na drugą stronę, rotacje zawodników na pozycjach i wejścia Matipa powodowały zagrożenie pod bramką Evertonu. Gdy goście dochodzili do piłki, Liverpool pozwalał budować akcję czekając w strefie niskiej i średniej na odbiór. W 55 minucie odbiór Hendersona w strefie średniej, wyprowadzenie ataku szybkiego zakończonego uderzeniem do bramki.

Kluczową rolę w ustawieniu Liverpoolu odegrał Gakpo. Jurgen Klopp zdecydował aby poruszał się w środku przed pomocnikami, a na lewe skrzydło desygnował Nuneza. Był to strzał w dziesiątkę. Mobilność Gakpo, szukanie wolnej przestrzeni, otwieranie linii podania powodowały sytuacje bramkowe dla Liverpoolu.

Liverpool oddał pole Evertonowi, który próbował przedostać się pod bramkę przeciwnika. Gra przez środek przy tak zagęszczonej linii pomocy powodowała straty i wyprowadzanie szybkich ataków przez Liverpool. Z drugiej strony zagrania bezpośrednie na napastników również nie dały zamierzonego efektu w postaci bramki kontaktowej.

Gdy Liverpool otwierał grę Everton starał się podejść bliżej lecz fenomenalne zawody rozgrywał Gakpo, który za każdym razem schodząc po piłkę robił przewagę w sektorze środkowym. Swoimi indywidualnymi umiejętnościami stwarzał zagrożenie otwierając drogę do bramki dla innych zawodników.

Liverpool grał bezbłędnie w obronie lecz zdarzały się skoki pressingowe, które powodowały otwieranie przestrzeni w środku i tam Everton upatrywał swoich szans na zdobycie bramki kontaktowej. Skok pressingowy Bajcetića, otwarcie przestrzeni, ominięcie pierwszej i drugiej linii obrony Liverpoolu.

Liverpool do końca meczu przy posiadaniu piłki starał się zamknąć Everton na własnej połowie. Rotacja w bocznych sektorach oraz zmiany ciężaru gry powodowały otwieranie przestrzeni między liniami, gdzie The Reds szukali swoich szans. Przy posiadaniu piłki przez The Toffees, Liverpool się cofnął do strefy średniej i niskiej czekając na stratę Evertonu, wyprowadzając groźne szybkie ataki. Goście starali się bezpośrednimi podaniami do napastników stwarzać sytuacje jednak było ich zbyt mało. Upatrywali szans w pressingu w strefie wysokiej. Liverpool sobie z tym bardzo dobrze radził za sprawą Gakpo, który schodził niżej wspomagając drugą linie przy budowaniu gry, zaś Nunez i Salah zapewniali wysokość w ustawieniu. Wynik do końca meczu się nie zmienił, The Reds wygrali derby 2:0.

ARTUR LUBIEŃSKI, KRZYSZTOF BANASZKIEWICZ, ŁUKASZ RAMZA

Materiał powstał w ramach studiów podyplomowych „Analiza Taktyczna”.
Pisownia oryginalna.

Napisz komentarz (0)

Zostaw odpowiedź

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

Scroll To Top