fbpx
Aktualnie czytasz
Stary mistrz rogromił lidera. Napoli vs Milan (ANALIZA)

Stary mistrz rogromił lidera. Napoli vs Milan (ANALIZA)

Takiego spotkania na Stadio Diego Armando Maradona nikt się nie spodziewał. Takiego spotkania nie spodziewało się Napoli. Lider Serie A przegrał 0:4 z AC Milan. A porażka mogła być wyższa!

Drużyna Luciano Spallettiego miała swoje szanse na zmianę wyniku, ale ekipie z Neapolu brakowało nie tylko szczęścia – przede wszystkim brakowało im zdecydowania oraz pewności siebie, zarówno w ataku jak i w obronie. W tym dniu musieli zaakceptować wyższość przeciwnika. Neapolitańczycy poczuli to, co czuła większość zespołów, które odwiedzały ich stadion.

Napoli – rozpoczęcie gry i ustawienie w budowaniu

Neapol w swoim stylu rozpoczyna grę. Tym razem piłka pomimo zaatakowania przestrzeni nie została zagrana w strefę wysoką Milanu. Pomimo tego Napoli nadal charakterystycznie rozpoczyna swoje mecze.

Otwarcie i budowanie gry w swoim stylu. Napoli jak zwykle w ustawieniu 1-4-3-3. Krótkie otwarcie gry przez bramkarza i budowanie podaniami po podłożu przez obrońców. W swoim ustawieniu Napoli ma przygotowane warianty. Drużyna Spalettiego zaprasza do pressingu i w tym momencie zawodnicy Napoli wiedzą że ich zadaniem jest minięcie pressingu poprzez dłuższe zagrania na „target mana” (Osimenh – którego zabrakło w tym spotkaniu) lub w wolną boczną przestrzeń. Jeśli przeciwnik oddaje pole to Neapol buduje grę krótkimi szybkimi podaniami z wykorzystaniem „6” pivota (Lobotka) którego przy wywierani presji wspiera „8” (Anguissa) a w sytuacjach awaryjnych do rozegrania schodzi najbardziej ofensywny z pomocników (Zieliński).

Na poniższych slajdach widać strukturę w budowaniu 1-4-3:

Pressing Neapolu

Jak zwykle Neapol przyzwyczaił nas do wywierania presji na przeciwniku. Tak samo w tym spotkaniu zawodnicy spod Wezuwiusza starali się ustawić pressing wysoko ewentualnie w średniej strefie z intencją skoku pressingowego. Ustawienie pressingu w formacji 1-4-4-2 gdzie w pierwszej linii najwyżej ustawieni byli Zieliński i zastępujący Osimenha – Giovani Simeone. Milan był na to przygotowany i praktycznie bez większych problemów potrafił wychodzić spod presji. W oczy rzucała się wysoka jakość umiejętności technicznych – szczególnie Leao czy Brahim Diaz.

Budowanie bocznym sektorem z wykorzystaniem rotacji – 2-7 lub 3-11

Napoli jest zespołem, który stara się budować atak na różne sposoby. Chce mijać pressing często środkowym sektorem z wykorzystaniem 3 pomocników i schodzących bliżej osi boiska bocznych obrońców. W tym spotkaniu Milan chciał mocno zabezpieczyć sektor środkowy. Ustawienie 1-4-2-3-1 pozwoliło zbudować przewagę liczebną w tej kluczowej dla meczu przestrzeni. Milan w pierwszych 20 minutach robił wszystko, aby „wygrać” środek boiska. Tu genialną robotę wykonał defensywny pomocnik – Sandro Tonali (5 odbiorów). Neapol został zmuszony do mijania pressingu bocznymi sektorami. W kolejnym spotkaniu ma pomysł na wykorzystanie współpracy bocznych obrońców i skrzydłowych w budowaniu ataku. Rotacje zawodników z pozycji 2-7 oraz 3-11 mają na celu ściągnięcie do środka bocznych pomocników Milanu i stworzenie przestrzeni dla skrzydłowych do pojedynku 1×1.

Neapolitańczycy chcieli wykorzystać błyskotliwość swoich skrzydłowych – Kvaratskhelia i Politano w pojedynkach 1v1. Nie przyniosło to skutku, ponieważ bardzo dobrą grą w obronie w sytuacjach 1v1 wykonali boczni obrońcy Milanu – Davide Calabria i Theo Hernandez, którzy wygrywali większość starć i zabrali argumenty Napoli.

Przyczyny klęski

Zawodnicy Spalettiego w tym spotkaniu wyglądali jak inna drużyna. Gra nie układała się po ich myśli. Przegrywali pojedynki 1v1. Większość drugich piłek trafiała łupem Milanu. Środek pola przegrany po pierwszych dwudziestu minutach walki. Milan swoimi działaniami ustawił spotkanie i tylko kwestą czasu było aż pojawią się sytuacje dla dobrze dysponowanych zawodników Stefano Pioli. Naszym zdaniem główną przyczyną klęski Neapolu była bardzo słaba organizacja gry w fazach przejścia z ataku do obrony. Znamienne było to że, w momencie straty piłki 2 linia Neapolu była prawie zawsze spóźniona. Poniższy obrazek to przykład, który powtarzał się bardzo często przez całe spotkanie.

Dodatkowo bardzo często od gry obronnej odłączony był Kvaratskhelia. Często bierny w fazie obrony. Spóźniony w powrocie w fazie przejścia do obrony.

Bramka 0:1

Jak już pisaliśmy kwestią czasu było pojawienie się sytuacji dla Milanu. Pierwsza stracona bramka to szereg błędów zawodników Neapolu. Niecelne podanie Kima do Kvaratskheli, brak jego ruchu do piłki prowadzi do straty. Kvaratskhelia nie wraca za przeciwnikiem. Brahim Diaz z piłką skupia na sobie uwagę Rui i Lobotki przy linii bocznej. Calabria zapewniając koledze wsparcie, daje obieg zabierając ze sobą pod linię boczną Kima i tworząc wolną przestrzeń do zagrania piłki przez Diaza. Diaz zagrywa piłkę do wybiegającego zza pleców obrońców Leao, który podcięciem pokonuje bramkarza. 30 sekund tyle czasu potrzebował Milan, żeby zbudować akcję i zdobyć bramkę. Niecelne podanie Lobotki, brak ruchu Lorenzo, niby nic, ale to wszystko złożyło się na stratę piłki, aut dla Milanu na połowie Napoli. Zespół z Milanu rozegrał akcję ze stoickim spokojem, wyciągając przeciwnika na swoją połowę i tworząc sobie wolne przestrzenie do rozegrania akcji. Odważna gra Leao, zgranie piłki na jeden kontakt do Giroud, spóźnione wyjście Kima , brak powrotu Kvaratskhelia, dośrodkowanie, dobitka Diaza i Milan podwyższa na 0:2.

Bramka 0:2

Zobacz też

Niecelne podanie Lobotki, brak ruchu Lorenzo, niby nic, ale to wszystko złożyło się na stratę piłki, aut dla Milanu na połowie Napoli. Zespół z Milanu rozegrał akcję ze stoickim spokojem, wyciągając przeciwnika na swoją połowę i tworząc sobie wolne przestrzenie do rozegrania akcji. Odważna gra Leao , zgranie piłki na jeden kontakt do Giroud, spóźnione wyjście Kima , brak powrotu Kvaratskhelia, dośrodkowanie, dobitka Diaza i Milan podwyższa na 0:2.

Bramka 0:3 i 0:4

Konsekwencją swoich działań Milan doprowadził do kolejnych sytuacji. Bramka na 0-3 to efekt odbioru chwalonego przez nas wcześniej Tonalego, szybkie zagranie do boku na rozpędzonego w tym meczu Leao i bramka po pięknej akcji i biernie przyglądających się Neapolitańczykach.

Ostatnia bramka to kuriozum. Salermakers sam ze środka pola mija 5 graczy Neapolu i strzałem pomiędzy nogami bezradnego Alexa Mereta umieszcza piłkę w siatce.

Podsumowanie

Milan miał konkretny plan jak niwelować atuty Neapolu. W tym meczu jego realizacja była bezbłędna. Zespół zagrał z odpowiednim nastawieniem. Zdominował środek pola. Poradził sobie z groźnymi skrzydłowymi Neapolu. W ataku wykorzystali bardzo dobrą dyspozycję R. Leao, a w środku pola jakość pokazał Brahim Diaz. Potknięcie Neapolu w drodze po scudetto. Stary mistrz pokazał, że nikt nie może go lekceważyć – nawet (najprawdopodobniej) przyszły mistrz Włoch.

KAROLINA ZIÓŁEK, MARIUSZ PAWELEC, ŁUKASZ WRÓBLEWSKI

Materiał powstał w ramach studiów podyplomowych „Analiza Taktyczna”.
Pisownia oryginalna.

Napisz komentarz (0)

Zostaw odpowiedź

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

Scroll To Top